top of page

Do you fancy a nibble? Czyli jak brytyjski small talk może pójść w bardzo dziwnym kierunku…


I co warto wiedzieć, zanim odpowiesz tak lub nie.


I couldn’t help but wonder…

Czy można niechcący kogoś uwieść, proponując mu ciastko?


Bo oto siedzę w kuchni biurowej w Lichfield , piję herbatę z mlekiem i słyszę pytanie, które mogłoby paść w romantycznym filmie — albo w dość nietypowym barze:


„Do you fancy a nibble?”


Zatrzymałam się.

Zawiesiłam kubek w powietrzu.

Nibble? Fancy? Czy to naprawdę właśnie się wydarzyło?


Brytyjski small talk — kiedy rozmowa zamienia się w językową grę.


Jeśli myślisz, że angielski w pracy to tylko formalne zwroty i gramatyczna poprawność —

to znaczy, że nigdy nie próbowałaś/eś rozmawiać z Brytyjczykami podczas przerwy na herbatę.


Bo tam, gdzie Amerykanin rzuci luźne “Want a snack?”,

Brytyjczyk zapyta:

“Do you fancy a nibble?”


To jedno z tych pytań, które z pozoru są niewinne, ale… mają w sobie coś, co każe ci dwa razy się zastanowić, zanim odpowiesz.


Co naprawdę znaczy „Do you fancy a nibble?”


Dla tych, którzy szukają tej frazy w Google — oto odpowiedź:

• Do you fancy…? – czy masz ochotę…?

• A nibble – mała przekąska, coś na ząb


Razem: „Masz ochotę coś przekąsić?”

Brzmi niewinnie? Owszem.

Ale rzucone z odpowiednim uśmiechem może zabrzmieć… jak zaproszenie do zupełnie innego rodzaju konsumpcji.


Właśnie dlatego brytyjski small talk bywa tak podchwytliwy.


4 brytyjskie zwroty, które mogą mieć drugie dno


1. Do you fancy a nibble?


Oznacza „chcesz coś przekąsić?”, ale w zależności od tonu może zabrzmieć jak flirt.


2. I will give you a ring tonight.


Czyli „zadzwonię do ciebie wieczorem”.

Chyba że ton i spojrzenie sugerują coś bardziej… osobistego.


3. He is quite fit, isn’t he?


„Fit” w UK oznacza także „seksowny” – więc to nie tylko o kondycję chodzi.


4. I wouldn’t mind a bit of that.


Przy jedzeniu? Spoko. Przy ludziach? Flirt mode: ON.


Dlaczego Brytyjczycy tak mówią?


Bo taki mają styl.

Brytyjski angielski to nie tylko język — to subtelna gra między ironią, kurtuazją, a suchym humorem.

Small talk po angielsku często balansuje na granicy żartu i flirtu, i właśnie to czyni go tak fascynującym — i ryzykownym zarazem.


Jak nie wpaść w językową pułapkę?


Nie panikuj. Nie rumień się (za bardzo).

Zamiast tego:

• Słuchaj tonu głosu

• Zwracaj uwagę na kontekst sytuacji

• Odpowiadaj z dystansem i humorem

• Jeśli nie jesteś pewna – uśmiechnij się i zmień temat (Brytyjczycy i tak to uwielbiają)


Angielski w pracy — z wyczuciem i luzem


Nie każdy zwrot z Cambridge przyda ci się w kuchni biurowej.

Dlatego warto znać nie tylko „correct English”, ale też real English — ten z przerw na herbatę, calli, small talku i… takich właśnie sytuacji.


Zapisz te zwroty. Przydadzą się szybciej, niż myślisz.


A jeśli chcesz ogarnąć Business English z luzem i wyczuciem – tak, by rozróżnić flirt od lunchu –

zapraszam Cię na mój niesamowity kurs Szaleństwo Business English w Corpo.


Link znajdziesz poniżej.



Let’s make English your second skin — not a second-guess.

 
 
 

Comments


wygodne płatności

© 2010 - 2025 all rights reserved/ Wszystkie prawa zastrzeżone angielskiprzyjemnie

płać kartą debetową lub kredytową
  • Instagram
  • Facebook
  • LinkedIn
  • YouTube
bottom of page